ul. Kościelna 1, 34-381 Przybędza 

przybedzaparafia@gmail.com

Nasza 

Parafia

Ewangelia na dziś

30 października 2022

Ewangelia (Łk 19, 1-10) Nawrócenie Zacheusza


Jezus wszedł do Jerycha i przechodził przez miasto. A pewien człowiek, imieniem Zacheusz, który był zwierzchnikiem celników i był bardzo bogaty, chciał koniecznie zobaczyć Jezusa, któż to jest, ale sam nie mógł z powodu tłumu, gdyż był niskiego wzrostu. Pobiegł więc naprzód i wspiął się na sykomorę, aby móc Go ujrzeć, tamtędy bowiem miał przechodzić. Gdy Jezus przyszedł na to miejsce, spojrzał w górę i rzekł do niego: «Zacheuszu, zejdź prędko, albowiem dziś muszę się zatrzymać w twoim domu».
Zszedł więc z pośpiechem i przyjął Go rozradowany. A wszyscy, widząc to, szemrali: «Do grzesznika poszedł w gościnę». Lecz Zacheusz stanął i rzekł do Pana: «Panie, oto połowę mego majątku daję ubogim, a jeśli kogoś w czymś skrzywdziłem, zwracam poczwórnie».
Na to Jezus rzekł do niego: «Dziś zbawienie stało się udziałem tego domu, gdyż
i on jest synem Abrahama. Albowiem Syn Człowieczy przyszedł odszukać i zbawić to, co zginęło».

 

Pośród codziennego zabiegania, o jakie dzisiaj nie trudno, bardzo łatwo popaść w nadmiar swoich obowiązków. Z czasem widzimy ich korzyści, chcielibyśmy jak najwięcej zagarnąć dla siebie, przez co wytwarzamy swój własny świat. W takim świecie wytworzonym po swojemu trudno z jednej strony otworzyć się na drugiego człowieka, który może coś do mojego życia wnieść, a z drugiej ja sam nie chcę się z nim dzielić. W takiej sytuacji wypieramy też ze swego wnętrza wartości duchowe, jakimi obdarzył nas Pan Bóg. Problemem Zacheusza jest niski wzrost. Z jednej strony pokazuje to, że nie da się na wszystko wpłynąć i wszystkiego kupić czy załatwić. A z drugiej może świadczyć o tym, że Zacheusz sam dostrzegł w sobie brak i postanawia odszukać kogoś, kto jest większą wartością – takim kimś jest Jezus. Kiedy Zacheusz dowiaduje się, iż będzie przechodził, wdrapuje się na drzewo. Sykomora to drzewo sadzone przede wszystkim ze względu na jego drewno, z którego wyrabiano meble. Pierwsze gałęzie wyrastały przy samej ziemi, stąd łatwo było wdrapać się na górę. Kiedy tam siedzi, JEZUS go dostrzega, widzi, że Zacheusz Go szuka i Go pragnie, przez co od razu wypełnia Jezusową wolę – wpuszcza Pana do swego domu i zmienia swoje podejście do pieniędzy i obowiązków. Jednak sytuację widzą też inne osoby i być może Zacheusz swoją postawą sprawił, że również inni się nawrócili. Dziś to lekcja dla nas, aby wśród codzienności nie zapominać o Bogu, bo On na mnie i na Ciebie cały czas spogląda, tylko czeka, aż ja i Ty do niego przybiegniemy, właśnie ze swoimi wadami i kompleksami. A kiedy się w ten lub inny sposób do Niego przyznam, to nie musi być wcale tak, że stanę się pośmiewiskiem dla innych. Wręcz przeciwnie! Cała sytuacja może także innych pociągnąć do pójścia za Panem do Jerozolimy, czyli do Góry; tak, by wychodząc ze swojego świata, z grzechu, dojść do miejsca, gdzie mieszka Pan.

Kontakt

ul. Kościelna 1

34-381 Przybędza

Parafia w mediach społecznościowych