ul. Kościelna 1, 34-381 Przybędza 

przybedzaparafia@gmail.com

Nasza 

Parafia

Postać św. Maksymiliana

15 sierpnia 2022

Rajmund Kolbe urodził się 125 lat temu, 8 stycznia 1894 roku w Zduńskiej Woli. W wieku 16 lat wstąpił do zakonu franciszkanów we Lwowie i otrzymał imię Maksymilian. Następnie pojechał do Rzymu, gdzie uzyskał doktoraty z filozofii i teologii. Tam w 1917 roku założył
stowarzyszenie Rycerstwa Niepokalanej, a rok później przyjął święcenia kapłańskie. Po powrocie do Polski w 1919 roku założył pod Warszawą klasztor w Niepokalanowie oraz zaczął wydawać pismo "Rycerz Niepokalanej". Sukcesy odniesione w Polsce nie zadowoliły zakonnika. Chcąc zdobyć cały świat dla Niepokalanej, wyjechał w 1930 roku na misje do Chin, a potem do Japonii. Nawet niektórzy jego bracia uważali, że wyprawa na Daleki Wschód to szaleństwo, ale o. Kolbe stworzył w Nagasaki drugi Niepokalanów. Wydawał japoński odpowiednik "Rycerza Niepokalanej" oraz założył nowicjat i seminarium.


Droga krzyżowa o. Maksymiliana Kolbego

W 1936 roku zakonnik wrócił do Polski, gdzie zastała go wojna. Zostałaresztowany przez Gestapo, był przesłuchiwany na Pawiaku. 28 maja 1941 roku o. Maksymilian Kolbe trafił do obozu zagłady Auschwitz-Birkenau. Nadano mu numer 16670. Do swoich towarzyszy mówił: "ufajcie Niepokalanej, wy młodzi żyć będziecie. Ja obozu nie przeżyję, ale wy
będziecie uratowani"

 

Oddał swoje życie
W lipcu 1941 roku, po ucieczce jednego z więźniów, komendant obozu - lagerführer Karl Fritsch skazał dziesięć osób na śmierć głodową. Choć o. Maksymiliana Kolbego nie było w tej grupie, ten dobrowolnie zamienił się i ofiarował swoje życie za nieznanego mu Franciszka Gajowniczka. Swoją decyzję uzasadniał: "mam już blisko pięćdziesiąt lat, życie moje przeżyłem, a ten ma życie przed sobą. Ma żonę i dzieci”;. Zaskoczonemu
Niemcowi, który pytał dlaczego chce pójść na śmierć za obcego człowieka, odpowiedział: "chcę innym dodać odwagi do życia". Franciszkanin zmarł 14 sierpnia 1941 roku, dobity zastrzykiem fenolu, jako ostatni z więźniów zamkniętych w bunkrze głodowym, w podziemiach bloku 11, tzw. bloku śmierci.


Miłość do człowieka, którą Ojciec Maksymilian praktykował w całym życiu i w chwili ofiary z życia za brata w hitlerowskim obozie śmierci, jest realizacją Ewangelii:


„Nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich”.

 

Czyn Maksymiliana zawsze jest i będzie nauką dla człowieka, że nienawiść niszczy, a tylko miłość jest siłą twórczą i gwarantem wolności.

 

Kontakt

ul. Kościelna 1

34-381 Przybędza

Parafia w mediach społecznościowych